It's gonna be a garden...


Pewnego dnia będzie wyglądał jak ogród... Trawa stale rośnie i nie ma nic więcej poza nią, kamieniami i pyłem...Obecny wygląd zawdzięcza Ślubnemu. Wcześniej było gorzej...


One day it will look like a garden... Now the grass is still growing, and there i nothig else apart from grass, stones and dust... It owes it's current look to my husband. It was worse before...





Czemu chcemy zrobić tu ogród, skoro dom jest wynajmowany? Dla Hani oczywiście. Poza tym, miło wypić pyszną kawę lub herbatę w ogrodzie.

Mam w planie posadzić wszystkie rośliny w donicach, tak bym mogła je zabrać ze sobą gdy będziemy sie stąd wyprowadzać któregoś dnia. Mam nadzieję, że do własnego domu...

Tak więc zakupiłam dziś śliczne doniczki, ale niestety jedna z nich nie przetrwała drogi do domu. Sami jednak zobaczycie, że pęknięta doniczka wciąż może być przydatna:) Nawet, jeśli tylko na chwilę:)



Why do we want it to be a garden if the house is rented? For Hania of course. Plus, it's always nice to have a cup of delicious coffee or tea in the garden.



I have the idea to plant everything in pots, so I could take my garden when we move out from here one day. Hopefully to our own house...



So, I've bought lovely flower pots today, but unfortunately one of them broke on our way home...But as you will see it was still good enough to use it:) Even for a while:)



Przesadziłyśmy nasze zioła i zasiałyśmy kolejne...


We planted our herbs and sow more...






Jak widzicie doniczka się przydała i nadal spełnia swoją funkcję:)


As you can see broken pots can be useful:)




Jesień się zbliża więc nadchodzi dobry czas na sadzenie kwiatów. Zdecydowanie chcę wrzosy w ogrodzie. I będę je miała. Podobnie jak i piękne kwiaty w mieszkaniu...Już niebawem...


The Autumn is comming so there is good time for planting some flowers. I do want some heathers in my garden. And I will have. As well as beautiful flowers at home. Soon...



Przypominam Wam o Małym Candy:)


I want to remind you about Little Candy:)


Anjamit

8 komentarzy:

  1. o tak, właśnie dlatego ja również marzę o ogrodzie ; )

    OdpowiedzUsuń
  2. My czekamy na plony z naszego "ogrodu" ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne plany;-) To jest to co lubię najbardziej - kwiaty,ogród czy balkon... Może i nam się już niedługo uda ;-)
    Ps. Bardzo ładny kolor doniczek;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. To naprawdę piękny ogród... będzie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Coś czuję, że it's gonna be a beautiful garden :) Widzę w nim potencjał - szczerze!

    OdpowiedzUsuń
  6. Donice to świetny pomysł, zwłaszcza, że w mroźniejsze czy upalne dni można zabrać roślinki do domu.

    OdpowiedzUsuń
  7. chciałabym mieć taki skrawek ziemii, nawet wynajmowany:)) napewno zrobicie tam piękny ogród, w którym zabaw będzie bez liku:) a doniczki śliczne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta pęknięta doniczka dodaje takiego "zasiedzianego", domowego charakteru.

    OdpowiedzUsuń

Każdy komentarz niebędący obelgą dla mnie i moich czytelników jest ważny i mile widziany! Dziękuję za "nakarmienie" mojego bloga:)